Kultura

Hymn solidarności ze strajkiem nauczycieli

Chłopcy z Placu Broni

Piosenka pt. „Grunt to my” z przedstawienia teatralnego “Chłopców z Placu Broni” w Vígszinház, do której słowa napisał Péter Geszti, stała się hymnem solidarności z nauczycielami walczącymi o zmianę systemu oświaty na Węgrzech.

Grunt to my

”Csónakos?
Jestem.
Barabas?
Jestem.
Nemecsek?
Jestem
Leszik?
Jestem.
Richter?
Jestem.
Weisz?
Jestem.
Csele?
Jestem.
Kolnay?
Jestem.
Boka?
Jestem.

Hej ho, hej ho, hej ho

Wielki jest świat, wielki do nieba
jest też tu ta ziemia, nasz kawałek chleba
Słońce tu świeci, uśmiecha się do nas
To jest ten grunt, to nasza zona.

I ta przestrzeń, to lato, to drzewo i miód
i ten ogród, ten dom i chłopców tych cud
Ty i ja, nigdy nas nie rozłączy już nic
To jest to coś, o co warto się bić.

Wstawmy razem sie w bój, nawet jeśli śmierć
wolny niech będzie grunt
Rzućmy imiona swe, niech każdy o tym wie
że kiedyś byliśmy tu.

hej ho, hej ho, hej ho

Wielki jest świat, zawsze bez wad
nawet jeśli kamieniem rzucą w nas.
Kiedy śmierć już tuż tuż, nie drgnie nam głos,
zwyciężymy, przecież to jest nasz dom.

Ławka ta, ściana ta, te kilka szczap drewna
pieśń ta rośnie już, już w naszych sercach dojrzewa,
stąd już tylko jeden znak, to nie tylko jest bunt
dołącz się, powiedz ty też: to jest nasz grunt.

Wstawmy razem się w bój, nawet jeśli śmierć,
wolny niech będzie grunt
Rzućmy imiona swe, niech każdy o tym wie,
że kiedyś byliśmy tu.

Po co się bać, po co nam żyć,
jeśli nie warto śnić,
po co się bać, po co nam żyć,
jeśli nie warto śnić!

 

Słowa: Péter Geszti

Tłumaczenie: Marzena Jagielska

2 komentarze do “Hymn solidarności ze strajkiem nauczycieli

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

00:00
00:00