“Media łżą”, uczniowie protestują
“Media łżą”, uczniowie protestują
Na Węgrzech nie cichnie fala niezadowolenia, spowodowana zwalnianiem nauczycieli, którzy domagają się zmiany w oświacie.
9 grudnia o godz. 18 w Budapeszcie przed siedzibą telewizji publicznej odbyła się kolejna demonstracja uczniów, zorganizowana przez „Front Jedności Uczniów” (Egységes Diákfront – DAT). Protestujący domagali się dopuszczenia ich do mediów publicznych w celu przedstawienia swoich racji.
Przeczytaj też: Młode oblicze węgierskiej ziemi – młodzież solidarna z nauczycielami
Skandowano hasła, słyszane ostatnio coraz częściej przez mieszkańców Węgier: „Mamy dosyć!”, „Wolny kraj – wolna edukacja!”, „Zapłaćcie naszym nauczycielom!”, „Bez nauczycieli nie ma przyszłości”, „Nie ma pieniędzy – nie ma nauczania!”, ”Cisza nie oznacza porządku!”,„Orban, wynocha!”, „Pinter, wynocha!”, „Wpuśćcie nas!” (do mediów publicznych).
Więcej na ten temat: Kto będzie dziś uczył?
Uczestnicy domagali się realizacji ogłoszonej już wcześniej listy 9 postulatów dotyczących oświaty oraz rzetelnego przekazu informacji w mediach publicznych. Postulaty te zostały zamieszczona w mediach społecznościowych także w wersji angielskojęzycznej, by zwrócić uwagę zagranicznych środowisk szkolnych i prosić je o wyrazy wsparcia i solidarności.
Wyrażono niezadowolenie z powodu braku reakcji władz na protesty i permanentnego ignorowania ich przez media publiczne. Przemówieniom uczniów towarzyszyły performanse. Jako wyraz sprzeciwu wobec dezinformacji społeczeństwa na temat sytuacji w węgierskiej oświacie i protestów młotkiem roztrzaskano telewizor. Uczniowie przedstawili też parodię wiadomości telewizyjnych, w których wyolbrzymiane są rządowe sukcesy, a o nauczycielach i protestujących mówi się z kpiną i pogardą. Na koniec odśpiewano hymn węgierski i hymn protestu – piosenkę z musicalu „Chłopcy z placu broni”.
Mimo przejmującego chłodu i intensywnych opadów deszczu protest zgromadził znaczną liczbę uczestników. Według niezależnego portalu telex.hu, było ich ok. tysiąca.
Dzień wcześniej już po raz piąty odbył się jednodniowy strajk ogólnokrajowy. Według grupy protestujących nauczycieli skupionych wokół Ruchu „Chciał-abym/bym uczyć” (Tanítanék Mozgalom) tego dnia przeprowadzonych zostało ponad 2500 akcji protestacyjnych w różnych formach, w tym ¾ poza Budapesztem.
Protesty przybierają na sile. W tym tygodniu w wielu węgierskich szkołach podejmowany jest strajk, mimo iż władza uważa go za nielegalny.
Mapę aktualnych protestów można znaleźć tu: https://www.tanitanek.info/terkep/
Prosto z Budapesztu,
Piotr Bedyński