Wiadomości

Zięć Viktora Orbána ubiega się o obywatelstwo Zjednoczonych Emiratów Arabskich

Péter Magyar właśnie poinformował na swoim profilu FB, że zięć Viktora Orbána, ubiega się o obywatelstwo kraju, z którym Węgry nie mają zawartej umowy o ekstradycję. Rzuca to podejrzenie, że István Tiborcz mógłby chcieć uciec przed odpowiedzialnością, gdyż w ostatnich latach stał się jednym z najbogatszych Węgrów, a jego nazwisko pojawia się w wielu aferach gospodarczych, ostatnio także w tzw. “Wielkim Napadzie” (serial “Dom z papieru” po węgiersku miał właśnie taki tytuł) na Bank Narodowy Węgier, kiedy prezesem był György Mátolcsy.

A tak brzmi post Pétera Magyara:

Zięć Viktora Orbána, István Tiborcz, złożył wniosek o obywatelstwo w Zjednoczonych Emiratach Arabskich za pośrednictwem kancelarii prawnej w Gellért Hill.

Towarzyszu premierze,

Dlaczego pański zięć chce zostać obywatelem kraju, z którego nie może zostać poddany ekstradycji na Węgry? Czy inni członkowie jego rodziny również ubiegają się o drugie obywatelstwo? Być może Pan również? Czy posiadanie dodatkowego obywatelstwa było pomysłem Istvána Tiborcza lub Ádáma Matolcsyego? Czy ta sprawa pojawiła się również w styczniu w negocjacjach z emirem, kiedy chcieliście sprzedać Rákosrendező (red. w tej dzielnicy Budapesztu miał powstać Mini-Dubaj) po niskiej cenie arabskim inwestorom? 

Z tego miejsca chciałbym również zaznaczyć, że nawet jeśli zdobędziecie  coraz więcej obywatelstw, rząd TISZA zawrze umowy o ekstradycji ze wszystkimi zainteresowanymi krajami (Zjednoczone Emiraty Arabskie, Argentyna, Czad, Tajlandia itp.). 

A jak wiadomo, po zmianie rządu znów będzie niezależna prokuratura i sąd. Innymi słowy: zostanie uruchomiony program „droga do więzienia”.

 * Zdjęcie na okładce: Projekt Mini Dubaju w Budapeszcie. Widok z Placu Bohaterów

00:00
00:00